Wszystkim tym, którzy znudzeni są nadmorskimi kurortami i wypoczynkiem na zatłoczonych plażach, pełnych niezbyt trzeźwych wczasowiczów proponuję zmianę urlopowego kierunku. Zamiast wyruszać w poszukiwaniu spokoju w północne regiony kraju, skierujmy swe kroki na południe. A raczej południowy-zachód. Tam na Dolnym Śląsku, gdzie zbiegają się granice Polski, Czech i Niemiec znaleźć można fantastyczne miejsca, gwarantujące wspaniały wypoczynek i relaks. Odwiedzający ten region odnajdą to wszystko czego potrzebuje turysta (no może z wyjątkiem morza). Atrakcję samą w sobie stanowi najwyższe pasmo Sudetów, Karkonosze. Z górującą nad okolicą majestatyczną Śnieżką. Z przełęczami – Okraj, Karkonoską i Czarną. Z ciekawymi, usianymi po całych górach miastami większymi czy mniejszymi, do których zaliczają się przede wszystkim Szklarska Poręba, Karpacz, Kowary. Tu czas płynie inaczej. Piesze górskie wycieczki, spacery po lasach, wypoczynek nad okolicznymi jeziorami albo zwiedzanie licznych zamków, rozsianych po całym karkonoskim pogórzu. Tu po prostu trzeba przyjechać by poczuć tą atmosferę i klimat.